myślałem że wspólnik go wykiwa, potem myślałem że stracą fortunę - ale nie - to nie jest typowy polski film ze smutną puentą.
Dialog na końcu filmu ... 10/10
Przecież ta puenta JEST smutna. Udało się im zrealizować plan, mają kasę, i w tym momencie pojawia się kompletna pustka i nuda - nie wiadomo, co dalej robić? I właściwie tym sie kończy film. To nie jest smutne?