Bardzo mi się podoba jej naturalność na ekranie, nigdy się na jej rolach nie zawiodłem
ma w sobie coś hipnotyzującego, zauważyłem ją po raz pierwszy w Dr. Sleep, a dzisiaj w Mission impossible... przypomina mi troszkę Cate Blanchett
Mnie bardziej na ty zdkęciu przypomina Michelle Pfeiffer.
W silosie gra jak z kółka teatralnego upośledzonych kobiet imienia Krystyny Jandy.
Ma identyczne oczy jak moja była dziewczyna.