Jeden z najlepszych polskich seriali kryminalnych obok sfory ekstradycji pitbulla i oficera mistrzostwo szkoda że skończył się na drugim sezonie ;( mogli by podciągnąć chociaż do 4 do tego genialny soundtrack w wykonaniu Michała Lorenca daję dobry klimat zaszczucia
Mówisz że warto? Dziś jest ogromna konkurencja. Daj znak jak uważasz że jest ponad standard. Pozdro
Jest ponad standard i to grubo dawno nie widziałem tak ciekawie nakręconego serialu kryminalnego jak wspomniałem powyżej powinno być jeszcze co najmniej 2 sezon no może w granicach rozsądku 1 bo w nie każdej produkcji ilość równa się z jakością a tutaj jest akurat jakość
Oczywiście, że warto. Pozostałe tytuły mogą się schować. Jakieś Belfry, Pierdy. Glina miażdży konkurencję.
Glina jest na poziomie Amerykańskiego HBO . Zazdroszczę przyjemności obejrzenia po raz pierwszy .
Radziwiłowicz zagrał po mistrzowsku. Jego teksty są genialne, prawdziwy glina z krwi i kości. Nie zapomnę jak po obejrzeniu serialu zobaczyłem go w teatrze jak grał w jakimś spektaklu ubrany w rajtuzy i kapelusz z piórkiem. Ze śmiechu wtedy nie mogłem.
A serialowi dorównać może jeszcze pierwszy sezon OFICERA.
Dokładnie zgodzę się pierwszy sezon Oficera majstersztyk Oficerowie w połowie wątek z szymczyszyn szczerze taki z dupy ale mroczne wątki między Grandem a kruszonem robiły robotę i dobra jazda gdy Kruszon miał schizę w 14 odcinku poza tym klimat spoko a trzeci oficer to w ogóle chaos i tu bomba pierdy poscigi handel żywym towarem no i zmartwychwstały Grand ;) który robił naciekawszą robote w ostatnim sezonie Polecam również takie tytuły jak: Sfora, Fałszerze Powrót Sfory, Ekstradycja, Pitbull (Ale tylko serial nie oszukujmy się :) Na Krawędzi też jest nawet niezłe, o Fali Zbrodni oczywiście też wspominać nie muszę ;) Mrok też całkiem ciekawy oraz Kryminali i Paradoks
Glina vs Kryminalni Oglądałem obydwa. Przyznam szczerze, Glina to prawdziwy, mroczny, ale szczery film. Kryminalni to taka bajka. Fajnie się oglądało, ale to tylko bajka. Zero realności. Wszyscy piękne auta, biura ok, mieszkania super.
A Hlina? Tak pamięta lata 90 na mojej komendzie
.
Według mnie najlepszy polski serial i nie wiem jak to się stało, że wcześniej go nie oglądałem. Zazdroszczę tym, którzy dopiero zabiorą się za oglądanie.
Szczerze to po 4 odcinkach szalu nie ma, jest jakiś tam klimat ,i ogólnie ale oczekiwałem więcej .Rozumiem ze potem może być lepiej??
Zabierałem się za niego dwa razy. Jeżeli lubisz kryminały to po nim zawiedziony nie będziesz. Podtrzymuję już na chłodno ocenę, że jest świetny. Żałuję, że komuś ten serial wadził i nie doczekaliśmy się kontynuacji.
Oczywiście, że tak bo przecież PIS rządzi a to im nie na rękę z tego co pamiętam był ten serial. Szkoda bo to produkcja, która pokazywała wszystko od środka. Chętnie zobaczyłbym coś podobnego.
Przy tej władzy "Glina" nie ma szans na kontynuację. A widoki były - bo podobno projekt III serii startował w konkursie na nowy serial kryminalny, ale przegrał z "Miastem skarbów"...
Ogólnodostępne stacje prywatne też jeszcze to czegoś na tym poziomie nie dorosły, choć w TVNie jakieś oznaki zmian się pojawiły.
Ogólnie rzecz biorąc, "Glina" to produkcja, z którą można się pokazać na wszystkich światowych salonach i być spokojnym, że z NIKIM w gatunku nie przegra.
Można sobie tylko wyobrazić (i żałować) jaka byłaby ta II seria, gdyby twórcy już jej nie musieli ciąć i wyrzucać wątków/scen - na polecenie miernot z Woronicza.
A przecież i tak wypadła pierwszorzędnie.
>>> Przy tej władzy "Glina" nie ma szans na kontynuację.<<<
Tak się zastanawiam co tak PiS-owi wadzi niby w "Glinie"?
Wydaje mi się że światopoglądowo chyba nic, bo jakby nie patrzeć, to Pasikowski tam orał każde że tak powiem warstwy.
Jest wątek SB i odniesienia do zabójstwa Bohdana Piaseckiego, jest wątek fanatycznych narodowców (PiS jest błędnie utożsamiany z Ruchem Narodowym - oni się wręcz zwalczają), są wątki powiązań służb wojskowych z mafią i handlem bronią (WSI, które było za SLD). Można wymieniać i wymieniać, więc światopoglądowo pewnie nie.
Myślę że TVP Kurskiego uwala projekt, bo zwyczajnie nie po drodze im z aktorami grającymi główną rolę, którzy jawnie krytykują PiS, szczególnie Sthur.
A że pewnie licencje do serialu ma TVP, to inna stacja nie może nakręcić kontynuacji.
Coś jak twórca Kapitana Bomby sprzedał prawa do wizerunku 4FUN i po rozstaniu ze stają nie może kręcić nic z tym związanego.
1. Stuhrowie nie pasują - i Pasikowski, który swoich poglądów też nie ukrywa. Zresztą on od początku był pod lupą za "Janek Wiśniewski padł" :)
2. Pewnie, że pisiory się z brunatnymi nie cierpią - ale oni się przecież nie cierpią ze wszystkimi, między sobą też. Kieszonkowy Breżniewek w nieustannej autoterapii kompleksów wręcz lubuje się w demonstrowaniu pogardy dla swoich popychadeł, zwłaszcza tych powsadzanych na najwyższe stołki w państwie.
PiS to przecież w gruncie rzeczy replika PZPR, tyle, że zblatowana z kościołem, dlatego wszystko razem tonie w bogoojczyźnianej polewie - bo jak wiadomo to na Polaków zawsze działa jak opium, choćby nie wiem jak czyny przeczyły słowom.
1) No nie do końca tak Pasikowski im nie pasuje, bo za "Jacka Stronga" o Kuklińskim, to po jajach go lizali. Mam na myśli oczywiście całościowo, bo tu - jak wspomniałem - chyba ktoś z realizatorów/aktorów personalnie wadzi Kurskiemu, może jakiś zatarg był, sprzeczka.
Jeśli kojarzysz Witka Gadowskiego, to on też wyleciał z TVP. Każdy mówi, że dlatego iż zaczął na yt w swoich videoblogach krytykować PiS, ale to nie to. Po prostu pociął się z Kurakiem i ten dał mu bana na występy w TVP.
2) Nie repliką PZPR, a przedwojennej Sanacji :-) Piłsudczycy też się tak samo nienawidzili z Dmowskimi, niczym teraz PiSiory z Narolami.
I fakt, w PiSie żrą się między sobą, jeno JarKacz trzyma ich wszystkich za mordy, ale jak on zniknie, to będzie to samo co się stało z PO, gdy na europejskie salony uciekł Rudy Ch*j. Zagryzą się od środka.
Do Sanacji to oni się tylko oficjalnie przyklejają, ale tak naprawdę wzorcem jest komuna - która ukształtowała kurdupla. Zresztą on sam też jest samodzielnym, suwerennym bytem politycznym, ja tam nie widzę w nim nic ponadprzeciętnie inteligentnego, po wypowiedziach sądzę raczej, że jest odwrotnie i tutaj ktoś większy rozgrywa piłkę, a w tym rozegraniu sporą wagę mają pewne akta :)
Oczywiście że nie jest. W ogóle ci ze świecznika, to tylko pionki do pokazywania w TV, robienia szumu i igrzysk dla ludu, a wszystko rozgrywa się gdzie indziej.
I tak o Bolku wyszło kim naprawdę był, że nie tylko kapował SB, ale zanim go SB skaperowała, to wcześniej donosił "zielonym" czyli WSW. O Rudym Patałachu powoli wychodzi, że prowadziło go STASI, a potem finansowało BND oraz aferały od FOZZ.
O Karakanie też z czasem będą wychodziły różne rzeczy. Już wypłynęło, że słynna "Balbina", to nie był on, ale kryształowa Jadzia, jego matka, która donosiła już w 50-ch latach też "zielonym" z WSW, dlatego tak mocno zależało mu żeby rozwalić WSI - spadkobierczynie WSW, bo przecież to maminsynek straszny i za wszelką cenę chciał chronić niepokalane imię mamuni.
Tego jest od cholery i ogólnie cała nasza klasa polityczna jest zgniła i sterowana jak nie z Moskwy lub Berlina, to z Waszyngtonu i Tel Awiw.
Moim zdaniem im dalej, tym lepiej, a zwykle jest odwrotnie. Słowa "genialne" i "arcydzieło" naprawdę nie są tu na wyrost. Genialny Radziwiłowicz, dzielnie sekundujący mu Braciak i Stuhr, świetne role drugoplanowe (Pilaszewska), no i genialna muzyka Lorenca. Świetne poprowadzone wątki w późniejszych odcinkach, szczególnie wątek Kurtena. Ech, dużo by o tym serialu opowiadać, długo w naszej paździerzowej TVP nie powstanie drugi taki serial.
Niestety, Polska to świat według Kiepskich, kiedy się trafi coś wytrawnego jak "Glina", to się kombinuje, jak to szybko wywalić z ramówki (odwrotnie niż za granicą, gdzie by na coś takiego chuchano i dmuchano), gust nie lata tu wysoko i promuje się głównie ten paździerz. Obecnie TVP chce tworzyć misję wpychaniem disco polo... Co w sumie nie dziwi, patrząc na to, kto rządzi.
Miałem tak samo, jakoś nie obejrzałem go w tamtych latach. Teraz (rok temu) trafiłem i już dwa razy oba sezony pożarłem. Szkoda, zobaczyłoby się teraz kontynuację po 15 latach co porabiają nasi "zabójcy" :)
Serial jak na tamte lata arcydzielo jedyne co mnie denerwuje,to "daj fajkę" mnie jako dzieciaka było stać na paczkę fajek za 5 zł a nie było stać panów z policji?najczęściej "opalany"jest nadkomisarz Gajewski od niego to prawie każdy szluga chce.
Takie myślenie, to uproszczenie - "daj fajkę" może mieć więcej powodów (na pewno nie cena). Ktoś może palić jak smok i mieć już pustą paczkę, lub wręcz odwrotnie - stara się odzwyczajać, ale że robota nerwowa, to kiedy widzi palących kolegów nie może się powstrzymać i sępi.
Infantylne gówno, mydlana pulpa dla niemyślących. Cóż, to tylko moje prywatne zdanie.
Zgadzam się, bardzo dobry serial. Dziwne, że nie pociągnięto go dalej. Za dobry na tylko dwa sezony... Ale może to i lepiej, im dalej tym przeważnie gorzej w serialach.
Czy zna ktoś jakiś zagraniczny lub polski odpowiednik Gliny? Klimat, muzyka, tematyka, zagadki kryminalne? Kontynuacja Gliny to już jedynie sfera marzeń, a fajnie byłoby obejrzeć jeszcze coś równie dobrego, lub przynajmniej prawie tak dobrego.
True Detective pierwszy sezon polecam! Oraz Miasteczko Twin Peaks klimat mega
ciekawostka Rosjanie nakręcili swoją wersję gliny , kiedyś można było znaleźć na yt
Oglądałem mnóstwo seriali kryminalnych. Dopiero teraz zabrałem się za Glinę i powiem tak. Bije się w piersi, bo z tych wszystkich (głównie zagranicznych) produkcji tylko jeden mogę powiedzieć, że był lepszy. To True Detective sezon 1. Reszta co najwyżej porównywalna. Glina (i główny aktor Radziwiłowicz) rozwala system swoim klimatem, zarysowaniem postaci, fabułą, muzyką. Genialne kino.
Z tego co widzę, 3 sezon Miasteczka Twin Peaks nakręcono po 26 latach. Może Pasikowski z Maciejewskim pójdą śladami Davida Lyncha i po latach wskrzeszą legendę? Marzenia...
Artyści w większości to prostytutki, więc za odpowiednią gaże poleciałby na skrzydłach. To raczej jego tam nie chcą m.in. za ten "ja mam tu polew" i dopokąd koncernem będzie zarządzał Kurski, to będą uwalane projekty w których mogliby wystąpić jawni krytykanci PiSu.
a koło też wczoraj wymyśliłeś? "Artyści w większości to prostytutki " może nie tak ostro ale fakt kredyt się sam nie spłaci i jeść człowiek też musi ( ale mimo wszystko Stuhra w TVPisda nie widzę )
>>>a koło też wczoraj wymyśliłeś?<<<
Hmmm, wczoraj nie! Ale zrobię zapewne jutro ;-)
Zawód jak każdy inny, klient płaci, a ty zarobić musisz. Pytanie mam, czy da się tego "Glinę" oglądać, kiedy się szczura nie trawi, czy bardzo dużo go jest?